Kalendarium życia Stanisława Wyspiańskiego, lata 1904-1905
| 1869-1889 | 1890-1894 | 1895-1897 | 1898-1899 | 1900-1903 | 1904-1905| 1906-1907 |
1904
- 26 stycznia w teatrze lwowskim prowadzonym przez Tadeusza Pawlikowskiego odbyła się prapremiera Legendy II. Sztuka została przyjęta z zaciekawieniem, ale po czterech spektaklach zeszła z afisza. Dramat został opublikowany w maju.
- 29 marca ukazał się w druku dramat Akropolis, opatrzony na okładce napisem: RZECZ DZIEJE SIĘ NA WAWELU W NOC WIELKĄ ZMARTWYCHWSTANIA, oraz Panoramą Wawelu od północy – cynkotypią na wklejce, parafrazującą fragment XVII-wiecznej panoramy miasta. Podobnie jak przy pracy nad Bolesławem Śmiałym, we wszystkich odniesieniach do ikonografii katedry pomagał Wyspiańskiemu Adam Chmiel.
- W marcu i kwietniu powstała seria wizerunków osobistości krakowskich. Wyspiański pisał: „Jestem zajęty rysowaniem portretów […]. Codziennie ktoś przychodzi i ja rysuję. Tak postępować zamierzam, póki nie zapełnię pracowni, że już nie będzie którędy chodzić. Wtedy urządzę wystawę wspólną i urządzę jedną wielką salę portretową” (Listy różne, 1995, t. IV, s. 200–201, list do Adama Chmiela z 30 III 1904).
- 5 kwietnia Wyspiański informował Adama Chmiela: „Zaniechałem rysowania portretów […] Czem innem się więc zajmę. Oczywiście wracam wracam do witrażów franciszkańskich, których kopie wymaluję” (Listy różne, t. IV, s. 202; nr kat. I/114).
- Od 21 kwietnia, po rezygnacji Kotarbińskiego z wystawienia Akropolis, zaognił się konflikt Wyspiańskiego z Teatrem Miejskim, który poeta zakończył zakazem grania swoich sztuk na tej scenie utrzymanym do końca dyrekcji Kotarbińskiego. Jedynym wyjątkiem były przedstawienia Wesela i Bolesława Śmiałego, które odbyły się 23 i 25 września na prośbę Wincentego Rapackiego.
- Od 2 maja 1904 do 13 grudnia 1905 Wyspiański prowadził tzw. Raptularze, w których na bieżąco, niemal codziennie, w lakoniczny sposób notował swoje liczne zajęcia.
- 9 czerwca – debiut krakowskiego Lajkonika w nowym stroju, nad którym pracowali oboje Wyspiańscy (Stanisław – projekt, żona – wykonanie) na zamówienie Towarzystwa Miłośników Historii i Zabytków Krakowa. Występ ten artysta przyjął bardzo emocjonalnie.
- W połowie czerwca artysta otrzymał od Leopolda Staffa tomik poezji Skarb (wyd. Lwów 1904) z dedykacją: „W hołdzie i czci głębokiej dla Wielkiego Twórcy – z wyrazami najżywszej podzięki za dar książęcy: tych kart ozdobę – Stanisławowi Wyspiańskiemu książkę tę składam. Lwów d. 16 czerwca 1904. Leopold Staff”.
- Lipiec – w paryskim czasopiśmie „Sztuka” Antoni Potocki, zamieścił niezwykle pochlebną dla Wyspiańskiego recenzję, jaką napisał po obejrzeniu Wystawy Powszechnej w Düsseldorfie, na której artysta pokazał kilka dzieł.
- 4 lipca Muzeum Narodowe w Krakowie za 1000 koron nabyło od artysty projekt witraża Kazimierz Wielki.
- 7 lipca Wyspiański został wybrany sekretarzem Towarzystwa Artystów Polskich „Sztuka”.
- Od lipca do końca sierpnia przebywał na kuracji w Bad-Hall. Znajdowały się tam najsilniejsze źródła jodowo-bromowe w Europie Środkowej.
- Około 18–21 lipca ukazało się jedyne autorskie wydanie Nocy listopadowej. Na okładce artysta polecił umieścić reprodukcję swojej akwareli z widokiem Teatru na Wyspie i pałacu w warszawskich Łazienkach.
- We wrześniu dzięki staraniom prof.. Juliana Nowaka Wyspiański
otrzymał zlecenie na dekorację wnętrz Domu Towarzystwa Lekarskiego przy
ul. Radziwiłłowskiej (d. Reja) w Krakowie. W oknie klatki schodowej
artysta zaprojektował witraż Apollo w okowach, który 13 grudnia
oddał do realizacji zakładowi W. Ekielskiego i A. Tucha w Krakowie.
Oficjalne otwarcie siedziby odbyło się 2 marca 1905. Była to pierwsza w
Polsce próba zaprojektowania i konsekwentnej realizacji wnętrza
przeprowadzona przez jednego artystę.
- We wrześniu Wyspiański otrzymał zlecenie na dekorację wnętrz Domu Towarzystwa Lekarskiego przy ul. Radziwiłłowskiej (d. Reja). Była to pierwsza w Polsce próba zaprojektowania i konsekwentnej realizacji wnętrza przeprowadzona przez jednego twórcę. Oficjalne otwarcie siedziby odbyło się 2 marca 1905.
- We wrześniu wyszedł dramat Rok 1794 Zenona Parviego. Na okładce zamieszczona została reprodukcja pastelu Wyspiańskiego - Studium głowy i szponów orła.
- Około 7 października we Lwowie ukazał się tomik poezji Jana Pietrzyckiego Refleksy światła, z kartą tytułową i ilustracjami projektu Wyspiańskiego.
- 8 października 1904–5 stycznia 1905 - trwała Wystawa Jubileuszowa TAP „Sztuka”.
Wyspiański zajmował się nie tylko organizacją wystawy, ale projektował też wystrój sali pod ekspozycję w Pałacu Sztuki przy pl. Szczepańskim 3. Artysta opracował również tekst i projekt druku Katalogu Świetlicy „Sztuki”. Szokującą nowością było podanie w nim nazwisk rzemieślników wykonujących meble i hafciarek na równi z nazwiskami wystawiających artystów. Urządzając salę „Sztuki”, wykorzystał elementy scenografii z Bolesława Śmiałego i nazwał ją „Świetlicą”, podnosząc scenografię do rangi sztuki wysokiej . Stanisław Lack pisał: „[…] w sąsiednich salach wystawa była miejscem, w którym gromadzono rozmaite dzieła […] w tej świetlicy wystawa jest jednym dziełem jednolitym […]. Dla tamtych artystów idea dekoracji jest tym, czym była dawniej, zdobnictwem […]. Dla «Sztuki» jest urządzeniem, tworzeniem całego dzieła o jednej myśli, więc jest to idea dekoracyjna nowa […]. Wyspiański, chcąc nie chcąc, napisał tu nowy dramat, w którym każda osoba wyraża się własnym, odrębnym językiem […] Nie można żadnej z nich wyosobnić, ani osobno traktować, bo […] [jest] związana z wszystkimi innymi” (recenzja w „Krytyce”, z. 11, w: Kalendarz, 1995, t. 16, vol. III, s. 311–312). Po zakończeniu wystawy Towarzystwa w „Świetlicy” odbyła się wystawa monograficzna artysty.
- 13 października Wyspiański dostał oficjalne zamówienie na urządzenie sali na parterze Archiwum Miejskiego przy pl. Wszystkich Świętych. Projekty nie zostały zaakceptowane. Wyspiański wystosował list do dyrektora Archiwum, w którym pisał: „Sala ta jak ją chcę wykonać będzie dziełem sztuki i będzie mogła być publikowaną wszędzie i zarzutów żadnych nikt ani Wielmożnemu Panu ani zarządowi archiwum nigdy nie będzie śmiał robić. Proszę więc o łaskawe zezwolenie pomalowania […] ja dla siebie żadnego nie biorę za projekt honorarium, ani też żadnego honorarium nie żądam […]” (Listy różne, t. IV, s. 297, list z 13 X 1904).
- Październik 1904–czerwiec 1905 – Wyspiański urządzał mieszkanie dra Tadeusza Żeleńskiego i Zofii z Pareńskich.
- Od końca listopada Stanisław Wyspiański i Władysław Ekielski niemal przez rok opracowywali projekt zagospodarowania Wzgórza Wawelskiego, które formalnie w 1903 przeszło na własność kraju (wojsko austriackie opuściło historyczne gmachy na początku sierpnia 1905, z pozostałych zabudowań wycofywało się do 1911). Na ostateczny kształt przedsięwzięcia wpłynęła idea, aby Wawel przekształcić w miejsce zgromadzenia wszystkich najważniejszych instytucji narodowych. Założeniem obu projektantów było, aby wszystkie zabytki architektury zachować w stanie nienaruszonym, poddając je jedynie restauracji. Obok Baszty Złodziejskiej, leżącej koło Smoczej Jamy, miał powstać „z fantazji wysnuty” Gród Bolesławów z sarkofagiem Bolesława Śmiałego. Na miejscu budynków wzniesionych przez wojsko, tj. koszar, pawilonów szpitalnych, baraków i przybudówek, miały powstać gmachy przeznaczone dla Polskiego Sejmu i Senatu, Muzeum Narodowego, Akademii Umiejętności, Gimnazjum i Kurii Biskupiej, oraz kościół Św. Michała, odbudowany na wzór St. Chapelle w Paryżu. Na zboczu wzgórza planowany był teatr grecki (amfiteatr) na 700miejsc,a poniżej – stadion sportowy. Mury forteczne miały zyskać balkony widokowe, a rondle pełnić funkcję lapidariów. Stoki wzgórza obaj projektanci zamierzali zostawić w stanie półdzikim. W 1908 czasopismo „Architekt” opublikowało artykuł Władysława Ekielskiego opisujący planowaną zabudowę.
- 4 grudnia Wyspiański namalował pierwszy z serii pejzaży z Kopcem Kościuszki widzianym z okna mieszkania przy ul. Krowoderskiej.
- 14 grudnia Wyspiański zanotował w Raptularzu: „Rano rysuję pejzaż [nr kat. I/119] gdy wchodzi Kamiński […]”. Wizyta aktora Kazimierza Kamińskiego, który pracował nad rolą Hamleta, dała artyście bezpośredni impuls do zajęcia się dramatem Szekspira. Napisane w ciągu dwóch tygodni studium The Tragicall Historie of Hamlet Prince of Denmarke By William Shakespeare. Według tekstu polskiego Józefa Paszkowskiego, świeżo przeczytana i przemyślana przez Stanisława Wyspiańskiego, ukazało się w lutym 1905.
- 24 grudnia 1904–19 lutego 1905 w pałacu Czapskich,
równolegle z wystawą historycznego drukarstwa, czynna była
ekspozycja urządzona przez Towarzystwo Polska Sztuka Stosowana, na
której pokazano 381 prac współczesnych, w tym 31 prac
Wyspiańskiego, m.in. projekty do wydań dramatów własnych i
książek innych autorów, oraz egzemplarze tygodnika
„Życie”. Recenzenci zgodnie podkreślali zasługi
Wyspiańskiego dla polskiego drukarstwa. Na zakończenie wystawy
artysta otrzymał srebrny medal. Historyk Kazimierz Rakowski opisał
sposób pracy artysty jako typografa: „Przerzucał jeden
arkusz po drugim. Na licznych rysunkach widziałem ślady wytrwałej,
mozolnej pracy. Linie, linijki, punkty; matematyczne obliczenia,
geometryczne figuryiśladypomiarówcyrklem[…].Okazałosię,
że ma nawet gotowe klisze. Gdy je wyciągnął z kąta i zaczął decydować,
gdzie i jak, i która ma być umieszczona, poznałem go z
zupełnie innej strony: jako pedanta bez granic. Zażądał
próby papieru, formatu i druku. Układał, wymierzał,
przymierzał i przestawiał bez końca. Miałem próbkę
dokładności w pracy, jego staranności i pracowitości. Cyrklem i w
milimetrach oznaczył miejsca, gdzie mają być winiety. Kto go widział
przy pracy […] ten nie uwierzy, aby jego utwory mogły
powstać wybuchowo, szybko, intuicyjnie. Nie, on musiał je tworzyć
z zupełną świadomością każdego słowa, z dokładnym obliczeniem swej
własnej prozodii, po dokładnym wymierzeniu wszerz i wzdłuż swej myśli
[…]” (K. Rakowski, Wyspiański, sztuka i życie. (Ze
wspomnień osobistych), w: W oczach współczesnych, t. II, s.
236). Książki Kazimierza Rakowskiego z winietami Wyspiańskiego
ukazały się w kwietniu 1905 (Droga pielgrzymstwa) oraz w marcu
1906 (Kwiat paproci, legenda o szczęściu).
1905
- Od 5 stycznia do końca miesiąca w Pałacu Sztuki trwała indywidualna wystawa artysty, na której pokazano 30 prac, w tym karton witraża Apollo dla Towarzystwa Lekarskiego, portrety oraz pejzaże z Kopcem Kościuszki.
- 25 stycznia Wyspiański powrócił do malowania serii widoków z okna pracowni, nazwanej Kroniką kilku dni.
- 2 lutego artysta zapisał w Raptularzu: „«Veni Creator» piszę” (Listy różne, t. IV, s. 384). W lutym na odbitce korektowej Hymnu napisał pod adresem drukarni Uniwersytetu Jagiellońskiego: „Proszę tak drukować, jak ja dysponuję, albo nie drukować wcale”.
- Między 26 lutego a 1 marca artysta spotykał się ze Stefanem Żeromskim. Pisarz zapoznał Wyspiańskiego z organizacją niepodległościową Józefa Piłsudskiego, ze sprawą tworzenia wojska polskiego i projektem napisania odezwy wzywającej naród do składania ofiarnabroń,którąmieli podpisać wybitni twórcy, m.in. Wyspiański. Żeromski wspominał: „[…] Zacząłem tedy mówić z czym i po co przychodzę. Poeta robił spokojnie swoje papierosy, słuchając pilnie, cierpliwie, a bez żadnego wzruszenia mojej przemowy […]. W pewnym momencie przestał zajmować się papierosami […] podniósł na mnie oczy. Były to źrenice zimne, zawzięte, niemal nienawistne […]. Wreszcie przysunął sobie arkusz żółtego papieru […] i zaczął pisać coś jakby podanie czy prośbę […]. Wnoszę właśnie prośbę o dymisję […]. Z Akademii Sztuk Pięknych […]. Nie mogę przecie podpisywać odezwy wzywającej do składek na broń, więc do powstania, i zostać nadal urzędnikiem uczelni, która jest pod zarządem austriackiego ministerium oświaty” (S. Żeromski, Na broń..., w: W oczach współczesnych, t. II, s. 222). Wyspiański oferował na ten cel 11 pejzaży z Widokami Kopca Kościuszki, a także pierwszą odbitkę Hymnu Veni Creator. Dary nie zostały przyjęte.
- Luty–marzec – na IV Wystawie TAP „Sztuka” w warszawskim TZSP Wyspiański pokazał portrety aktorów w rolach ze swoich sztuk i dziewięć pejzaży z serii Kronika kilku dni z Widokami z okna pracowni na Kopiec Kościuszki, w wersji pionowej.
- Od 19 lutego do 11 maja Wyspiański walczył o objęcie stanowiska dyrektora krakowskiego Teatru Miejskiego, na które został ogłoszony konkurs. Z sześciu zgłoszonych kandydatów do ostatniego etapu przeszli dwaj, Wyspiański i Solski. Na ogłoszony 13 kwietnia list kolegów artystów który poeta odczytał jako wystąpienie przeciwko sobie, tego samego dnia zareagował wierszem:
Bóg wam zapłać, Koledzy, za miłość dla sceny,[…]
Las nie trzebiony dostrzegłem przed sobą,
który sam pragnę karczować pod rolę;
nie same szmaty teatru ozdobą,
w słowie na scenie chcę mieć daną wolę.
Nie o posadę staram się zyskowną,
gdzie mój talencik byłby zapłacony;
lecz chcę, by w dziele stworzyć myśl przytomną,
by szaniec myśli był myślą stawiony.
Nie dla mej ręki o teatr dziś proszę
ani dla zgrabnych malarskich zalotów;
gdzie się kształciłem, duszę tam przynoszę,
by do Sezamu dojść przez chwast wykrotów.
Nie dla autorskiej ambicji się głoszę –
ale, że wolny – służyć jestem gotów;
zaś służyć mogę tylko tam, gdzie rządzę […].
(Listy różne, t. IV, s. s. 331–332, list do Stanisława Lacka).
Konkurs wygrał Ludwik Solski wynikiem 31 głosów na 46 głosujących. W dniu 26 sierpnia Teatr Miejski pod dyrekcją Solskiego zainaugurował sezon Weselem Wyspiańskiego.
Las nie trzebiony dostrzegłem przed sobą,
który sam pragnę karczować pod rolę;
nie same szmaty teatru ozdobą,
w słowie na scenie chcę mieć daną wolę.
Nie o posadę staram się zyskowną,
gdzie mój talencik byłby zapłacony;
lecz chcę, by w dziele stworzyć myśl przytomną,
by szaniec myśli był myślą stawiony.
Nie dla mej ręki o teatr dziś proszę
ani dla zgrabnych malarskich zalotów;
gdzie się kształciłem, duszę tam przynoszę,
by do Sezamu dojść przez chwast wykrotów.
Nie dla autorskiej ambicji się głoszę –
ale, że wolny – służyć jestem gotów;
zaś służyć mogę tylko tam, gdzie rządzę […].
(Listy różne, t. IV, s. s. 331–332, list do Stanisława Lacka).
Konkurs wygrał Ludwik Solski wynikiem 31 głosów na 46 głosujących. W dniu 26 sierpnia Teatr Miejski pod dyrekcją Solskiego zainaugurował sezon Weselem Wyspiańskiego.
- W maju i w czerwcu powstały pastele, m.in. Macierzyństwo (Zofia Żeleńska karmiąca), Portret Lizy Pareńskiej z różami, Portret żony z geraniami, Żona ze Stasiem, Mariackie wieże; każdy z obrazów artysta kończył w ciągu jednego lub dwóch posiedzeń.
- 27 maja Wyspiański został radnym miejskim z listy Komitetu Demokratycznego Polskiego. Po wyznaczeniu go w Radzie Miejskiej do komitetu Muzeum Narodowego, przekazał Muzeum w darze dwa kartony witrażowe: Henryk Pobożny i Św. Stanisław.
- 1 lipca Wyspiański został wybrany prezesem TAP „Sztuka”, jego zastępcą – Józef Mehoffer, a sekretarzem – Jan Stanisławski.
- 25 lipca–1 września przebywał na kuracji w Bad-Hall. Stan zdrowia artysty pogarszał się.
- W sierpniu artysta pisał do Stanisława Lacka: „Teatr dostał Solski – Wawelu nie dostanę także. Pytanie jednakże, czy nie będzie pożądanym, abym dla wszelkiej wygody i pewności w tymże oto czasie niedalekim umarł – ?” (Listy różne, t. IV, s. 357).
- Od 13 października przebywał w lecznicy dla nerwowo chorych doktora Karola Żuławskiego (w osobnym pawilonie, nieprzeznaczonym dla psychicznie chorych). Za umieszczenie go w szpitalu psychiatrycznym Wyspiański obraził się i definitywnie zerwał kontakty z prof. Nowakiem i prof. Krzyształowiczem. Objawy choroby psychicznej dawało zatrucie organizmu solami jodowymi, którymi artysta był leczony.